Zmiany na rynku kredytów hipotecznych i gotówkowych. Stałe oprocentowanie stało się normą

Od 1 lipca obowiązują nowe zasady oferowania kredytów hipotecznych. Teraz każdy bank powinien proponować potencjalnym klientom zobowiązania ze stałym oprocentowaniem. To niejedyna zmiana, na jaką powinny przygotować się osoby chcące pożyczyć pieniądze od banku. Niewykluczone, że wkrótce dojdzie do uchwalenia nowej dyrektywy o kredycie konsumenckim, która zobliguje kredytodawców do lepszego zaopiekowania się klientem.   

O planowanych zmianach na rynku kredytów hipotecznych pisaliśmy już w marcu bieżącego roku: https://plcg.pl/oferty-kredytow-ze-stalym-oprocentowaniem-ktore-banki-je-oferuja/. Przypomnijmy, że banki mają w obowiązku proponować klientom pożyczki na zakup mieszkania lub domu w dwóch opcjach: ze stałym i ze zmiennym oprocentowaniem. Warto jednak wiedzieć, że w przypadku tych pierwszych ofert, stałe stopy procentowe obowiązują tylko przez pewien okres kredytowania (np. pięć pierwszych lat). Zmiany z jednej strony dają klientom możliwość wyboru, ale z drugiej, wprowadza bardziej restrykcyjne zasady badania zdolności kredytowej.

Mniej osób otrzyma kredyty hipoteczne?

Kredyty na zakup mieszkania lub domu cieszą się ogromną popularnością. Nawet trwająca pandemia nie wyhamowała tego trendu i Polacy na potęgę zapożyczają się w bankach w celu nabycia upragnionej nieruchomości. To jednocześnie napędza ceny nieruchomości, które i tak rosną chociażby ze względu na inflację, wzrost kosztów budowy, drożejące paliwa itd.

Od 1 lipca 2021 o kredyt hipoteczny może być nieco trudniej niż jeszcze w pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku. Nowelizacja Rekomendacji S wprowadziła nie tylko obowiązek oferowania klientom kredytów ze stałym oprocentowaniem, ale także ograniczenie kwoty kredytu. Co to oznacza? Mówiąc wprost – część kredytobiorców otrzyma mniejsze pożyczki. Bank będzie mógł bowiem dodatkowo zaniżyć zdolność klienta, jeśli ten chciałby rozłożyć spłatę na więcej niż 25 lat. Ma to zagwarantować, klient, który dostanie kredyt mieszkaniowy np. na 30 lat, byłby w stanie spłacić szybciej. Wcześniej zasada ta także obowiązywała, ale dla pożyczek zaciąganych na więcej niż trzy dekady. Teraz próg został obniżony o 5 lat.

Trudniej o kredyt, gdy zarabia się w obcej walucie

Wprowadzone na początku lipca zmiany uderzyły również w osoby, które notują dochody w obcej walucie. Część banków będzie od takich klientów wymagać spełnienia dodatkowych warunków i dopełnienia większej liczby formalności. Powód jest prosty – z punktu widzenia banku tacy potencjalni kredytobiorcy są bardziej ryzykowni. Oczywiście wciąż można liczyć na otrzymanie kredytowania, jednak warto przygotować się na to, że uzyskanie pieniędzy od banku w takim przypadku będzie trudniejsze.

Zmiany w kredytach gotówkowych

Duże zmiany mogą wkrótce dotknąć także kredyty gotówkowe. Wszystko za sprawą unijnej dyrektywy o kredycie konsumenckim (CCD, Consumer Credit Directive, 2008/48/EC), która zakłada, że każdy klient ma otrzymać odpowiednie wsparcie od kredytodawcy w podjęciu decyzji kredytowej. W praktyce oznacza to, że osoby starające się o tego rodzaju pożyczkę mają być lepiej informowani o parametrach wpływających na koszty kredytu. Klient ma otrzymać pełny obraz przedstawianych mu warunków. Jednocześnie, wzrosną standardy oceny zdolności kredytowej. Według projektu, ma być ona badana przez „instytucje”, co zapobiegnie podejmowaniu decyzji z „automatu”. Kraje członkowskie UE będą również zobowiązane do wspierania edukacji finansowej, a także wspierania dłużników w procesie wychodzenia z długów. Póki co, nie wiadomo, kiedy nowelizacja dyrektywy miałaby wejść w życie.